Śląscy terytorialsi doskonalą swoje umiejętności z działania kryzysowego. Żołnierze przyjechali w miniony weekend do Kuźni Raciborskiej by tam poszerzyć swoja wiedzę na temat wsparcia służb między innymi w czasie klęsk żywiołowych.
Żołnierze 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej przyjechali tym razem na ćwiczenia do ośrodka Wodnik w Kuźni Raciborskiej. – Terytorialsi szkolą się między innymi po to by w razie potrzeby wspierać straż i policję. To ważne żebyśmy byli realnym wsparciem dla służb, a będziemy nim tylko gdy nasi żołnierze będą odpowiednio przeszkoleni – zaznaczył płk Tomasz Białas, dowódca 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Żołnierze ćwiczyli działanie w czasie powodzi, nawałnicy, podczas pożarów czy też wypadków komunikacyjnych. Przypomnijmy, że pod koniec czerwca 13 ŚBOT podpisała porozumienia z komendami wojewódzkimi straży pożarnej i policji. Dotyczyły one szeroko rozumianej współpracy zarówno szkoleniowej jak i tej dotyczącej działania w sytuacjach kryzysowych. Na ich mocy terytorialsi w tym członkowie specjalnej Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej K9 WOT, brali już udział między innymi a akcjach poszukiwawczych w Gliwicach i Rybniku.
Wojska Obrony Terytorialnej jako piąty rodzaj sił zbrojnych, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych powstały z początkiem 2017 roku. Obecnie w Wojskach Obrony Terytorialnej służbę pełni ponad 24 tysiące żołnierzy. Na czas wojny głównym zadaniem WOT jest wsparcie wojsk operacyjnych, natomiast w czasie pokoju – wsparcie operacji reagowania kryzysowego, w tym przeciwdziałania skutkom klęsk żywiołowych.
www.naszraciborz.pl