W ramach programu Comenius „Razem przy stole w Europie”, realizowanego przez Gimnazjum w Kuźni Raciborskiej odbyło się w dniach 12-15.03.2011 w bułgarskim Kirdżali spotkanie robocze szkół partnerskich uczestniczących w projekcie.

Podczas wizyty nauczyciele szkół z Kirdżali (Bułgaria), Waltropu i Lipska (Niemcy), Gölcük (Turcja) oraz z Kuźni Raciborskiej (Polska) wymieniali doświadczenia i uwagi dotyczące systemu kształcenia, zatrudniania w szkołach, problemów związanych ze szkolnictwem, oraz postępu prac nad projektem, czyli przygotowaniem I części książki kucharskiej dań typowych dla danego regionu w języku niemieckim.

Z kuźniańskiego gimnazjum w wizycie udział wzięli uczniowie: Angelika Gasidło, Oliwia Pater, Daria Szymanowska, Natalia Brzeźniak, Natalia Smyka, Radosław Rąpała oraz dyrektor szkoły Kazimierz Szczepanik, a także koordynator Sabina Chroboczek-Wierzchowska. Dla niektórych była to pierwsza podróż samolotem, co budziło spore emocje.

Podczas wizyty uczniowie wybrali logo projektu, przygotowywali sałatkę szopską, piekli banicę (typowe bułgarskie ciasto z serem), oraz brali udział w zajęciach z języków obcych, lekcjach matematyczno-przyrodniczych oraz pracach ręcznych. Jednak, jak podkreśla dyrektor gimnazjum, do atrakcji pobytu należało zwiedzanie świętego miasta Perperikon, które znajduje się wśród skał wschodnich Rodop.

Bardzo ciekawa jest historia tego miejsca: Perperikon istniała już 5 tys lat p.n.e. Ludzie z epoki kamienno-miedzianej stworzyli tu pierwszą świątynię, tu miała też swoje miejsce świątynia Dionizosa, w której wykonano 2 przepowiednie o historycznym znaczeniu: Aleksander Wielki dowiedział się że zawładnie światem, a Rzymianie, że stworzą największe imperium. Antyczne miasto upadło poprzez działania plemienia Gotów w 378 roku, które to spaliło Perperikon, jednak przez kolejne wieki prowadzono o to miejsce liczne walki między Bułgarią a Bizancjum. Dziś w starożytnych ruinach można zobaczyć: przejście skalne, pierwszą bramę, drugą bramę, pozostałości dawnej sali tronowej z tronem, schody do sali ceremonialnej, mały i duży grobowiec (z 15 sarkofagami), ołtarz świątyni Dionizosa, akropol, mały pałac, cysterny (zbiorniki na wodę), wieżę, szarapana (kamienne koryto do produkcji wina). „Nasze zaskoczenie wzbudził fakt, że obiekt nie jest specjalnie chroniony, a turyści mogą chodzić bez przeszkód po całym kompleksie” stwierdza Kazimierz Szczepanik. „Zwiedziliśmy zatem miejsce wyjątkowe, które miało wpływ na historię całej Europy i Bizancjum” dodaje.

Uczniowie swój pobyt w Bułgarii wspominają bardzo ciepło i mile
„Miłym zaskoczeniem była dla mnie kuchnia bułgarska, w której dania składały się głownie z sera i ziemniaków” mówi Natalia Smyka, z kolei Daria Szymanowska zwraca uwagę na perfekcyjny poziom języków obcych (w pierwszej klasie bułgarscy uczniowie uczą się 18 godzin tygodniowo języka niemieckiego, czy angielskiego). Jej zdaniem uczniowie wszystkich krajów partnerskich byli bardzo otwarci i chętni do współpracy. Angelika Gasidło podziwia pozytywne nastawienie Bułgarów do świata i spokojniejsze życie. Jej zainteresowanie wzbudziły połyskujące w słońcu wieże meczetów i bułgarsko-turecka historia miasta Kirdżali. Oliwia Pater zauroczona jest tańcami bułgarskimi i gościnnością rodziny w której przebywała. Dla Radka Rąpały istotne były kontakty międzyludzkie, możliwość poznania nowych ludzi, a także podszlifowania języków obcych.

„W ramach projektu odbywają się w naszej szkole warsztaty kulinarne, oraz zajęcia na temat zdrowego i mądrego odżywiania. Zorganizowaliśmy szkolny konkurs na Logo Comeniusa, przygotowaliśmy prezentacje uczniów w formie listów gończych, a także I część książki kucharskiej ze śląskimi specjałami. Zaczynamy prace na specjalnie utworzonej dla naszego projektu platformie edukacyjnej ” dodaje koordynator szkolnego projektu Comeniusa Sabina Chroboczek-Wierzchowska. „Uczniowie chętnie biorą udział w organizowanych zajęciach. Jest to przede wszystkim ogromna motywacja do nauki języków obcych, możliwość poznania kultury, obyczajów i zwyczajów z różnych stron świata. W czerwcu spodziewamy się rewizyty w naszym mieście”.